Tunika to wielozadaniowe okrycie, doskonale sprawdzające się zarówno latem, jak i jesienią. Zestawienia tunik, w różnych konfiguracjach stylistycznych, także są ciekawe, nietuzinkowe i pozwalają na dowolność w zależności od naszych upodobań. Niezależnie od tego, jaki jest Twój styl, z pewnością uda Ci się znaleźć odpowiedni model, który podkreśli charakter całej stylizacji.
Na każdą figurę?
Zdecydowanie tak. W zależności od sylwetki, możemy wybrać taki model, który nas wyszczupli, zakrywając niedoskonałości, a jednocześnie podkreśli nasze atuty. Jeśli chcemy dodać lekkości sylwetce, dobierzmy do tuniki pasek, który podkreśli talię, nadając całości zmysłowego kolorytu. Przy tego typu wyborach pamiętajmy, aby tunika zakrywała biodra, co optycznie wysmukli naszą figurę. Odpowiednie wzory to także bardzo ważna część stylizacji, gdzie tuniki jesienne będą grały główną rolę.
Stylowo i kolorowo
Czerpiąc ze stylu etno, mamy cała gamę fasonów, w bogatej, jesiennej palecie kolorów. Wykorzystując motywy jesienne, wzory kwiatowe i motywy zwierzęce, tworzymy bardzo ciekawe zestawy, które w połączeniu z prostymi spodniami, czy po prostu jeansami albo leginsami, są wygodną alternatywa dla bluzki czy koszulki.
Wbrew pozorom, tunika to nie tylko strój na codzienne wyjścia. Wybierając odpowiedni fason, materiały czy dzianiny i zestawiając je z eleganckimi, wąskimi spodniami, otrzymamy bardzo stylowy zestaw na wieczór. Oczywiście, niebagatelne znaczenie będzie miała faktura i jakość materiałów, na wieczór wybierzemy jedwabie, satyny i koronki. Tuniki w formie długich koszul, nierzadko ozdobione falbanami z asymetrycznym dołem, to także ciekawa, jesienna propozycja.
Kolory? Różnorodne, począwszy od klasycznej czerni, szarości, poprzez patchworkowe zestawienia kwiatowe i motywy zwierzęce, w całej gamie kolorystycznej. To także po prostu klasyczne kolory jesieni, zawsze modne i zawsze dobrze prezentujące się na naszych ulicach. Będzie to ognista czerwień, żółć z nutką brązów, przełamane zgniłą zielenią, co może przywodzić na myśl spacery po parku, w ciepłej, październikowej aurze złotej, polskiej jesieni.
